INFORMACJE
ARTYKUŁY
Ewa Caputa - W zawieszeniu Edward Kamiński - Edward Kamiński - Elżbieta Mazur - Jonasz Kofta - wiersz Andrzej Jar - Ala Ewa Korzeniowska - Abecadło |
Elżbieta Mazur W oczy kole na cokole Rzuca mi się w oczy nagłówek w gazecie: „Lenin przybywa do Richmond” Dwa razy sprawdzam datę wydania lokalnej gazety, rozprowadzanej gratis. Wszystko się zgadza: 30 grudnia, 2009. Nie ufam sama sobie. Pewnie mi się śni. Szczypię się w policzki. Czuję, więc nie śpię. A może nie widzę dobrze. Może to Lennon, piosenkarz? Dzwonię do znajomej, biegłej w angielskim. - Ewuniu, czytałaś dzisiejszą gazetę? W odpowiedzi roześmiany głos. Ewa to chodząca tolerancja. Akceptuje wszystko, co obce i wprowadza z zachwytem w swoje życie. A jednak dziwi mnie to, że mówi: Ewa nie daje za wygraną: Za parę dni telefon od Ewy: Poszłyśmy zrobić zdjęcia. Trzeba wysłać do Polski, bo nikt nam nie uwierzy, że to prawda. Popiersie Lenina kilku metrowej wysokości, wyglądamy przy nim jak krasnoludki. Co chwilę ktoś fotografuje. Wdajemy się w rozmowę z dwoma młodymi mężczyznami. Kanadyjczycy. Sporo wiedzą, znają prawdę o Leninie, Mao i innych koszmarnych postaciach. Brawo! Nie dadzą się zwariować. Za kilka dni wiadomość w prasie, wielkimi literami: WANDALIZM!!! Ktoś oblał czerwoną farbą popiersie i domalował trupią czaszkę. Nie wiem, o co tyle wrzawy, farba to nie krew, da się zmyć Doczekałam się nowej pomyślnej wiadomości „Lenin opuszcza Richmond”. Dałam mu trochę czasu na spakowanie się i postanowiłam sprawdzić czy wyjechał. Poszłam, więc 18 stycznia, 2010 r. Akurat! Stoi sobie wyczyszczony do połysku. Ma numer katalogowy: Biennale Rzeźby Nr 28. Pod pomnikiem leżą 3 wiązanki goździków. Niczemu niewinne kwiaty kojarzą mi się z komuną.. Trzy bukiety, czyli trzy osoby złożyły hołd. Trzy osoby to już grupa, zgromadzenie. Nie będzie można powiedzieć (lub napisać), że jakiś tam człowiek przyniósł kwiaty. Teraz będzie można powiedzieć, że ludzie przynoszą kwiaty. Słowo „ludzie” to znaczy dużo więcej, niż pojedyncze słowo „Człowiek”, a to już otwiera pole do manipulacji propagandowej. W mojej pamięci odtwarzają się stare hasła: Na zdjęciu z prawej strony pomnika autorka korespondencji.
|